Jak pić whisky - solo czy z dodatkami?


Ortodoksyjni whiskopijcy od razu odpowiedzą na pytanie zadane w tytule - whisky pije się solo, tylko i wyłącznie! Nie da się jednak ukryć, że wiele osób nie przepada za mocnym, intensywnym smakiem alkoholu i preferuje jego mieszanie np. z colą. Czy ma to sens w przypadku droższych trunków? Sprawdzamy.

Klasyka gatunku, czyli whisky z colą

W Polsce wciąż większość osób pije whisky z colą. Dla miłośników tego trunku jest to swego rodzaju zniewaga, ale nie można podchodzić do sprawy aż tak radykalnie. Z colą można mieszać whisky, zwłaszcza niższej jakości blendy. Są wtedy bardziej pijalne. Single malty lepiej spożywać solo - szkoda je marnować na drinki. Cola niweluje bowiem ich smak.

drink na białej serwetce u rogu stołu

Za sprawą cukru, którego w coli jest ogromna ilość, whisky staje się przystępniejsza w smaku w zasadzie dla każdego. Dlatego takie połączenie króluje w wielu barach.

Whisky z wodą - czy to w ogóle ma sens?

Co ciekawe, wielu ekspertów rekomenduje podawanie whisky razem z wodą. Niewielka jej ilość łagodzi smak alkoholu i pozwala na wydobycie z trunku to, co najlepsze. Whisky staje się nieco łagodniejsza i zyskuje na aromacie. Trzeba jednak tutaj zauważyć, że nie każdy produkt wymaga dodatku wody - mowa tutaj raczej o whisky cask strength, a więc tych mocniejszych.
Lepiej nie wybierać w tym przypadku wody mineralnej, bo ta może nieco zmienić smak trunku. Proporcje to rzecz gustu. Zazwyczaj wystarczy kilka kropel wody, ale można też zdecydować się na inną mieszankę.

Whisky z lodem - tak czy nie?

Sporo kontrowersji budzi także kwestia łączenia whisky z lodem. W praktyce każdy powinien pić ten trunek, tak jak lubi. Dodatek lodu sprawia, że whisky jest bardziej pijalna. Jednak traci wtedy też nieco na aromacie. Duża ilość lodu może sprawić, że ulegnie mocnemu rozwodnieniu. Dlatego warto sięgać raczej po większe kostki lodu, które się wolno rozpuszczają.

drink whisky on the rocks z specjalnymi kostkami do drinków

Ciekawą propozycją są też metalowe kostki lub kamienie do whisky. Od pewnego czasu zyskują na popularności także w Polsce. To idealny wybór dla osób, które nie chcą whisky rozcieńczyć, ale jedynie ją schłodzić.

Popularne drinki z whisky w roli głównej

Najpopularniejszym drinkiem na bazie whisky jest whisky sour - to idealna propozycja dla miłośników burbonu i orzeźwiających koktajli. Przygotować w tym przypadku trzeba 50 ml whisky, 40 ml soku z cytryny, kilka kostek lodu i 20 ml syropu cukrowego. Całość wystarczy ze sobą zmieszać w shakerze i gotowe. Klasyczna receptura uwzględnia też białko jaja kurzego.
Jak już wspomnieliśmy wciąż na topie są drinki z colą w roli głównej. Dodatkowo oprócz whisky dodać do nich można odrobinę cytryny lub limonki, a także lód. Ciekawe jest też połączenie whisky z sokiem jabłkowym i cynamonem. Apple whisky to dobry wybór dla osób, które nie przepadają za intensywnym smakiem whisky. Kolejna propozycja to Mithering Bastard, a więc połączenie whisky z sokiem pomarańczowym. Przygotować też trzeba lód i likier Triple Sec. Całość można udekorować plasterkiem pomarańczy.

drink whisky sour z pokaźną pianką i cytryną

W jesienne czy zimowe wieczory prawdziwym hitem może być drink rozgrzewający, a więc z miodem. Do jego wykonania potrzebne są 200 ml whisky, 50 ml soku z cytryny, 60 ml miodu i 200 ml wody - przegotowanej. Wszystkie składniki trzeba wymieszać i podgrzewać aż do rozpuszczenia się miodu. Nie może dojść jednak do ich zagotowania. Latem lepiej sprawdzi się połączenie whisky z truskawkami. Smaczny koktajl przygotować można z 80 ml whisky, kilku truskawek, łyżki syropu cukrowego, wody sodowej i cukru trzcinowego.

W czym pić whisky?

Dość istotną kwestią jest również naczynie, z którego pije się whisky. Tutaj sporo zależy od tego w jakiej formie będzie spożywany trunek - solo czy z dodatkami.
Cały czas bardzo popularne są szklanki tylu lowball czy old fashioned, które mają proste ścianki i grube dno, a ich pojemność wynosi 150-200 ml. Można w nich pić samą whisky lub whisky z lodem/wodą. Kolejną propozycją jest kieliszek typu copita - tulipan. To częsty wybór wśród koneserów mocnych alkoholi. Naczynie to przypomina kształtem tulipana. U góry się zwęża, co pozwala lepiej wyeksponować aromaty trunku.
Na popularności zyskują również szklanki typu sniffer. Do tej pory piło się z nich raczej brandy, ale dobrze sprawdzają się także w przypadku whisky. Mają one szeroką czaszę i wąską górę. Poza tym trzeba wspomnieć o kieliszku Glencairn. Wygląda nieco jak wspomniana copita, ale ma krótsze i grubsze dno. To naczynie przeznaczone dla prawdziwych profesjonalistów. Jeśli szukasz prezentu dla whiskopijcy - będzie to strzałem w dziesiątkę.

kieliszek degustacyjny z nalaną whisky

Słowem podsumowania - naszym zdaniem

W zasadzie whisky każdy powinien pić tak, jak lubi. Nie ma tutaj jednej określonej reguły. Degustacja ma w końcu przede wszystkim sprawiać przyjemność. Solo, z wodą, z lodem, z colą czy w drinkach - efekt końcowy ma być zadowalający dla odbiorcy. Podobnie jest z naczyniami do picia whisky. Wcale nie trzeba od razu inwestować w specjalistyczne kieliszki. Na początek wystarczy zwykła szklanka do drinków.

wiedza 

Zobacz też