Whisky

Whisky australijska z roku na rok zyskuje na popularności. Wiele osób ten fakt może zaskoczyć, bo kontynent ten raczej nie kojarzy się z tego rodzaju trunkami. Tymczasem produkuje się tam całkiem sporo whisky i to naprawdę dobrej! Co warto na ten temat wiedzieć?

Początki destylarni Port Ellen sięgają roku 1825. Wtedy została założona przez Alexandra Ker Mackay’a. Co ciekawe, jej nazwa pochodzi od znajdującego się niedaleko miasteczka. Port Ellen to główny port wyspy Islay. Mimo, że gorzelnia ta nie istnieje (czyżby?) od wielu lat, to wciąż budzi wiele emocji, a jej nazwa jest doskonale znana wszystkim miłośnikom mocnych alkoholi.

Whisky z destylarni Macallan uznawana jest za jedną z najlepszych na świecie. Trzeba też przyznać, że do najtańszych nie należy. W czym tkwi tajemnica jej sukcesu? Jak wyglądała historia samej destylarni? Sprawdzamy!

Johnnie Walker to marka, której chyba nie trzeba przedstawiać żadnemu miłośnikowi mocnych alkoholi. Budzi różne odczucia, ale kto z nas nie pił kiedyś czerwonego Jasia Wędrowniczka? Warto poznać nieco bliżej historię marki, bo jest bardzo ciekawa i sięga roku 1820.

W kontekście trunków amerykańskich mówi się głównie o bourbonie, a przecież jest jeszcze whisky z Tennessee, która cechuje się bardzo ciekawym procesem produkcji. Jej historia sięga końca XVIII wieku. Co warto wiedzieć o Tennessee Whiskey i dlaczego jest tak wyjątkowa?

Bulleit jest bourbonem, którego cechuje wysoka zawartość żyta i dość długi czas leżakowania. Whisky ta butelkowana jest w mocy 40 lub 45% - w zależności od rynku. Trunek ten wywodzi się z Kentucky w Stanach Zjednoczonych. W Polsce cieszy się naprawdę dużą popularnością. Dlaczego?

Nie wszyscy wiedzą o tym, że żytnia whisky powstała w USA w wieku XIX, chociaż to w Kanadzie uważa się ją za whisky narodową. Ten trunek jest jednak mniej popularny od tego kukurydzianego, ale i tak wiele osób za nim przepada. Jak wyglądały początki żytniej whisky? Sprawdzamy.

Destylarnia Waterford nie może pochwalić się zbyt długą historią. Na rynku pojawiła się dopiero w roku 2016. Jednak z uwagi na innowacyjne podejście do produkcji whisky, już zdążyła zdobyć serca i podniebienia wielu koneserów mocnych trunków. To irlandzka whisky, której z pewnością warto dać szansę.

Coraz częściej w sklepach spotkać możemy się nie tylko z whisky szkocką czy irlandzką, ale i japońską. Dla wielu osób może być to zaskoczenie, bo kraj ten kojarzy się raczej z sake. Tymczasem od lat produkuje się tam również doskonałą w smaku whisky.

Francja słynie przede wszystkim z produkcji doskonałych win, armaniaków i koniaków, ale na tym jej oferta trunków wcale się nie kończy. Okazuje się, że we Francji produkuje się również whisky i to całkiem niezłe. Sami Francuzi upodobali sobie whisky szkocką. Są światowym liderem, jeśli mowa o jej spożyciu.