Nie wszyscy wiedzą o tym, że żytnia whisky powstała w USA w wieku XIX, chociaż to w Kanadzie uważa się ją za whisky narodową. Ten trunek jest jednak mniej popularny od tego kukurydzianego, ale i tak wiele osób za nim przepada. Jak wyglądały początki żytniej whisky? Sprawdzamy.
Krótka historia samej whisky
Historia whisky jest bardzo długa, bo liczy około 1500 lat. Prawdopodobnie trunek ten wymyślono w Irlandii - stali za tym mnisi. Nazywali oni whisky wodą życia, która miała mieć według nich właściwości lecznicze. Alkohol ze słodu jęczmiennego stosowano na różne dolegliwości. Uważano nawet, że jest to dar od świętego Patryka. Z czasem przejęli go także Szkoci i postanowili produkować własną wersję. Oczywiście dzisiaj whisky nie jest już uważana za lekarstwo, ale nadal jest to bardzo popularny trunek i to nie tylko na terenie Wielkiej Brytanii. Zarówno whisky szkocka, jak i irlandzka produkowane są ze słodu jęczmiennego i dojrzewają w dębowych beczkach przez minimum 3 lata. Whisky irlandzka jest zwykle destylowana trzy razy, co czyni ją delikatniejszą w smaku. Whisky ze Szkocji destyluje się dwukrotnie. Pewna różnica dotyczy także technologii samej destylacji. Szkoci stosują miedziane alembiki, a Irlandczycy kolumny.

Whisky irlandzka i szkocka sprzedawały się przez lata doskonale, aż nie wprowadzono na destylarnie bardzo wysokich podatków. Upadło wtedy wielu mniejszych producentów. Z czasem whisky razem z imigrantami trafiła do USA. Tam także zaczęto ją produkować. Z uwagi jednak na inny klimat panujący w Stanach Znaczonych, okazało się, że jest tam za mało jęczmienia. Zaczęto więc destylować kukurydzę i tak powstał bourbon. Amerykanie pokochali ten trunek, który jest nieco słodszy i mniej pikantny niż klasyczna whisky. Bourbon w swoim składzie musi mieć co najmniej 51% kukurydzy. Dojrzewa w beczkach z dębu amerykańskiego przez minimum 2 lata. Istnieje jeszcze tzw. Tennessee whisky, która produkowana jest tylko w tym stanie. Najbardziej znany przykładem jest Jack Daniels, który zna chyba każdy. To alkohol poddawany filtracji przez węgiel drewna klonowego. Whisky w USA jest bardzo popularna. Z czasem zaczęli ją produkować także Kanadyjczycy. Są to często destylaty, które zawierają do 80% whisky żytniej.
Z czego właściwie produkowana jest whisky?
Początkowo whisky powstawała ze słodu jęczmiennego, ale dzisiaj są to również inne zboża. Szkoci i Irlandczycy produkują whisky słodową single malt lub blended (słody pochodzące z jednej destylarni lub mieszanka destylatów).

W przypadku whisky zbożowej wyróżnia się grain whisky (mieszanka różnych destylatów zbożowych), single grain whisky (zbożowy single malt), bourbon (51% lub więcej kukurydzy w składzie), Tennessee whisky (whisky filtrowana przez węgiel i produkowana w stanie Tennessee) i rye whiskey (whisky żytnia, która zawiera minimum 51% zacieru żytniego).
Czym jest whisky żytnia?
Prawdopodobnie whisky rye wywodzi się ze stanu Pensylwania lub Maryland. W wieku XVIII produkowano tam w Pittsburghu destylat zawierający minimum 51% żyta i to właśnie ta miejscowość uważana jest za kolebkę whisky żytniej. Rye whisky była tania w produkcji i szybko zyskała dużą popularność na rynku. Trudne czasy dla producentów whisky nadeszły wraz z prohibicją. Upadło wówczas wiele gorzelni. Niektóre przeniosły się do Kentucky. Rye whisky straciła na popularności, ale nie w Szkocji. Ponownie do łask wróciła całkiem niedawno, bo na początku XXI wieku. Powstało wiele marek żytniej whisky, które działają na rynku do dzisiaj.

W Stanach Zjednoczonych produkcja whisky rye jest regulowana prawnie. Musi ona zawierać minimum 51% żyta i być destylowana do mniej niż 80% stężenia alkoholu. Starzona jest w nowych beczkach dębowych zwęglonych od środka. Zupełnie czysta żytnia whisky to Straight Rye Whisky. Zawiera ona 100% destylatu żytnego. Czy żytnia whisky to propozycja dla każdego? A dlaczego nie? Na pewno warto dać jej szansę :)