Whisky australijska z roku na rok zyskuje na popularności. Wiele osób ten fakt może zaskoczyć, bo kontynent ten raczej nie kojarzy się z tego rodzaju trunkami. Tymczasem produkuje się tam całkiem sporo whisky i to naprawdę dobrej! Co warto na ten temat wiedzieć?
Historia alkoholi mocnych w Australii
W zasadzie historia mocnych alkoholi w Australii zaczyna się w roku 1788 razem z First Fleet. Wtedy to z Wielkiej Brytanii wyruszyło 11 statków, aby założyć tam kolonię. Znalazło się na nich miejsce nie tylko dla ludzi, ale i rumu. Wkrótce w Queensland zaczęły powstawać plantacje trzciny cukrowej i destylarnie tego alkoholu. Z czasem w Australii pojawili się ludzie, którzy potrafili produkować też wzmacniane wino i brandy. To te trunki cieszyły się tam największą popularnością przez cały XIX wiek.
Pierwszą australijską legalną destylarnię założył na Tasmanii Thomas Haigh Midwood w roku 1822. Szybo ich liczba zaczęła rosnąć. W roku 1838 w życie wszedł zakaz destylacji na tym terenie, z uwagi na nadużywanie alkoholu przez jego mieszkańców. Sytuację tę zmienił dopiero Bill Lark. Ten geolog i miłośnik whisky zaczął się głośno zastanawiać, dlaczego na Tasmanii nie produkuje się tego trunku - są do tego przecież doskonałe warunki. Postanowił więc sam otworzyć taką destylarnię, ale najpierw musiał doprowadzić do zniesienia obowiązujących przepisów. Udało się i w roku 1992 na Tasmanii powstała Lark Distillery. Billa Larka nazywa się dzisiaj ojciec chrzestnym australijskiej whisky.
Wkrótce na wyspie powstały też Bakery Hill, Hellyers Road czy Sullivans Cove. Obecnie tych destylarni jest ponad 30, a w całej Australii ponad 100. Sama Tasmania porównywana jest do szkockiej Islay - z uwagi na torfowiska. Jest jednak dużo większa - jej powierzchnia odpowiada powierzchni całej Szkocji.
Czym cechuje się australijska whisky?
Ciekawostką jest fakt, że w Australii obowiązuje inne prawodawstwo dotyczące whisky niż np. w Szkocji. Trunek może nosić tam taką nazwę, gdy jest produkowany ze zbóż, dojrzewa minimum 2 lata w beczkach drewnianych (nie musi to być dąb) i ma moc co najmniej 37%.
Na Tasmanii panuje klimat zbliżony do szkockiego, dość surowy. Jednak już w kontynentalnej części Australii obecne są np. duże amplitudy temperatur - jak w Kentucky. Dojrzewanie zachodzi tam szybciej. Lokalne destylarnie wykorzystują własny torf i to zdaniem ekspertów zdecydowanie czuć. Beczki są głównie dębowe, ale tak być nie musi. Często stawia się na beczki po australijskich winach czy apera, więc australijskiej sherry.
Najważniejsze destylarnie w Australii
- Sullivans Cove - znana destylarnia położona na Tasmanii, która co roku zdobywa prestiżowe nagrody (tytuł najlepszego single malt roku 2014 dla Sullivans Cove French Oak 2.Single Cask). Założona została w roku 1994.
- Lark Distillery - kolejna destylarnia z Tasmanii. Założona została w roku 1992 przez słynnego Billa Larka zwanego ojcem australijskiej whisky. Destylarnia eksperymentuje z różnymi beczkami (np. po sherry, porto), tworząc whisky o złożonym profilu smakowym.
- Starward - destylarnia z Melbourne, której początki sięgają roku 2007. Chętnie sięga po beczki po lokalnych winach. Whisky tej destylarni są owocowe, lekkie i nowoczesne.
- Hellyers Road - zlokalizowana na Tasmanii destylarnia znana głównie z whisky single malt o wysokiej mocy. Założono ją w roku 1999 - powstała jako część przedsiębiorstwa mleczarskiego.
- Overeem Distillery - kolejna destylarnia z Tasmanii stawiająca na whisky dojrzewająca w małych beczkach. Założona została przez Casey Overeema w roku 2007.
- Archie Rose Distilling Co - destylarnia założona w roku 2014 w Sydney jako pierwsza destylarnia od 160 lat w tym mieście. Jej produkty są wyjątkowe dzięki użyciu rzadkich beczek (np. po miodzie lub lokalnym winie) oraz eksperymentowaniu z nietypowymi zbożami.
- Belgrove Distillery - położona na Tasmanii destylarnia produkująca whisky żytnią. Co ciekawe jest zasilana biopaliwem, a składniki pochodzą z własnej farmy.
Zdecydowanie warto dać szansę whisky z Australii – to trunek, który z pewnością zaskoczy niejednego konesera.